25.11.2017
Wywiad - Mariusz Doroz cz.1
Rozmawiam dziś z bardzo sympatycznym Wokalistą, który ma na koncie sporo przebojów, i cieszy się dużą popularnością na Śląskiej Scenie Muzycznej, choć debiutował stosunkowo niedawno.
Tym razem Mariusz opowiedział Śląskim Przebojom o swojej recepcie na sukces, o tym, czy jest zadowolony ze swojej debiutanckiej płyty, jak też o duecie z Córką i planach muzycznych na najbliższą przyszłość.
Tym razem Mariusz opowiedział Śląskim Przebojom o swojej recepcie na sukces, o tym, czy jest zadowolony ze swojej debiutanckiej płyty, jak też o duecie z Córką i planach muzycznych na najbliższą przyszłość.
- Na rynku muzycznym jesteś obecny stosunkowo krótko, można jednak śmiało powiedzieć, że odniosłeś spory sukces. Czy spodziewałeś się tego?
Nie, nie spodziewałem się tego. To nie było właściwie planowane. Fajnie, że moje piosenki przyjęły się na Śląskiej Scenie Muzycznej – tego najbardziej się obawiałem. Artystów jest dużo i ciężko się wbić na Scenę Muzyczną. Jakoś jednak sobie radzę, Ludziom chyba jednak podobają się moje piosenki. Mam już troszkę swoich Fanów. Jest fajnie.
- Od premiery Twojej płyty minął rok. Czy jesteś z niej w pełni zadowolony? A może jednak z perspektywy czasu chciałbyś coś zmienić?
Powiem, że nic bym nie zmieniał. Jestem z niej zadowolony. To moja perełka, bo to moja pierwsza płyta. Mam nadzieję, że za niedługo ukaże się moja druga płyta, ale na to jeszcze musimy poczekać. Wszystkie utwory są dopracowane. Nawet jest tam jeden duet z moją Córką Patrycją. Jak najbardziej jestem zadowolony z tej płyty i nic bym nie zmieniał.
- Masz na koncie sporo przebojów, Twoje piosenki często pojawiają się w Radiach i odnoszą spore sukcesy. Ale jak na razie nagrałeś dwa teledyski. Czy w najbliższym czasie możemy liczyć na kolejne?
Tak, jak najbardziej. W tym roku niestety jednak nie nagram teledysku bo chciałem go nagrać z moją córką Patrycją do utworu Moja Gwiazda a już mamy jesień więc poczekamy do wiosny. To nasza najnowsza piosenka a może to się zmienić bo już mamy słowa i tekst do kolejnego utworu .
- Na razie nagrałeś już 3 piosenki w duecie z Córką. Podobno myślicie jednak o stworzeniu stałego duetu. Może zdradzisz coś na ten temat?
Tak, mamy takie plany – jak najbardziej. Oczywiście wszystko będzie się wiązało z Patrycją, gdyż Ona jeszcze się uczy, więc nie może to kolidować czasowo. Mam nadzieję, że jakoś to się ułoży, tym bardziej, że Patrycja występuje w Zespole Pieśni i Tańca „Tysiąclatki”. Mamy już 3 wspólne utwory, wkrótce pojawi się czwarty. Prawdopodobnie następna płyta ukaże się już jako duet – na okładce będę ja i Patrycja.
- Niedawno ukazała się Twoja nowa piosenka – o której już wspomniałeś – w Duecie z Patrycją. Utwór świetnie radzi sobie na listach przebojów, jest bardzo ładna, choć przyznam, że w zupełnie innym stylu, niż Twoja dotychczasowa twórczość. Czy ta piosenka jest zwiastunem zmiany stylu?
Nie. To bardzo wolny i przyjemny utwór. Słowa napisał Grzegorz Poloczek, muzykę i aranżacje Mateusz Szymczyk. Patrycja i ja daliśmy z siebie wszystko, by piosenka została jak najlepiej zaśpiewana, a całość jak najlepiej zabrzmiała. Jak najbardziej jestem zadowolony z całości.
Wkrótce dalszy ciąg wywiadu
Wkrótce dalszy ciąg wywiadu