10.05.2018
NasTroje - wywiad cz.2
Rozmawiam dziś z bardzo popularnym i lubianym na naszej Scenie Muzycznej Zespołem, który na razie ma na koncie dwie płyty oraz liczne przeboje – po prostu Zespół NasTroje.
Tym razem Dominika i Paweł opowiedzieli o pracy na planie teledysków, pisaniu tekstów do nowych utworów, muzyki oraz godzeniu grania z pracą zawodową.
Tym razem Dominika i Paweł opowiedzieli o pracy na planie teledysków, pisaniu tekstów do nowych utworów, muzyki oraz godzeniu grania z pracą zawodową.
- Jak przebiegała praca na planie Waszego najnowszego clipu na działce? Bawiliście się tak dobrze, jak zostało to uchwycone na teledysku?
Paweł: Dokładnie tak. Być może nie było tam widać wszystkiego. Matiz swoim fachowym okiem sprawił, że większa część tej przyjemniej pracy i spotkania została uchwycona, ale poza planem było jeszcze zabawniej i weselej. Było fajnie.
Dominika: Trzeba dodać, że było wtedy bardzo zimno. Pomimo, że był to wrzesień, było tylko 17 stopni. Więc było to wyzwanie. Dlatego premiera w czasie zimowym jest adekwatna do tego, co czuliśmy na planie. [śmiech]
Dominika: Trzeba dodać, że było wtedy bardzo zimno. Pomimo, że był to wrzesień, było tylko 17 stopni. Więc było to wyzwanie. Dlatego premiera w czasie zimowym jest adekwatna do tego, co czuliśmy na planie. [śmiech]
- Podziwiam. Zwłaszcza pracę w basenie.
Dominika: Basen był przypadkowy. Mieliśmy nagrać początkowo tylko scenę, jak leżę na tym krokodylu czy materacu. Ale przypadkowo wpadłam do wody. Gdy byłam już mokra i było mi zimno, Panom zrobiło się mnie żal. I postanowili do mnie dołączyć.
Paweł: Potem to już poszło. [śmiech]
Dominika: Jesteśmy zadowoleni z teledysku. Dodam, że jego Twórcą jest Mateusz „Matiz” Adamski.
Paweł: Potem to już poszło. [śmiech]
Dominika: Jesteśmy zadowoleni z teledysku. Dodam, że jego Twórcą jest Mateusz „Matiz” Adamski.
-
Wyszło super.
- Dominiko – podobno ostatnio zajęłaś się pisaniem tekstów. Ile tekstów już udało Ci się stworzyć? Jak czujesz się jako tekściarka?
Dominika: To, że zaczęłam się zajmować pisaniem tekstów było bardzo przypadkowe. Jak się w tym czuję? Dobrze. Jak jest potrzeba, to piszę. Jest to jakaś odskocznia od tego co robię. Ile napisałam? Musiałabym policzyć. To rozwija się na bieżąco. Teraz jest tak, że przeważnie powstaje nowy utwór, to piszę do niego tekst. Gdy nie mam czasu, zlecam to Panom. Ale myślę, że taki nagranych na płycie jest jakieś 6-7, ale są jeszcze inne.
- Czyli na nowej płycie będzie okazja usłyszeć Twoje teksty?
Dominika: Tak. Już teraz można usłyszeć je na koncertach.
- Kto obecnie odpowiada za tworzenie muzyki. Wiem, że pisali głównie Paweł oraz Piotr, a jak jest teraz?
Paweł: Staramy się, choć dostajemy też różne propozycje – głównie od Mateusza Szymczyka oraz Adriana Gromy, z zaprzyjaźnionego Zespołu Bez Nazwy. Przy okazji bardzo dziękujemy naszym Przyjaciołom. Ale staramy się głównie stworzyć coś swojego, tak by na płycie były nasze utwory. Tak jak wspomnieliśmy, pracujemy nad trzecią płytą.
Dominika: Dokładnie.
Dominika: Dokładnie.
- Muzyka jest bardzo ważną częścią Waszego życia. Czy zajmujecie się nią zawodowo, czy oprócz niej jeszcze pracujecie?
Paweł: Niestety nie. Każdy z nas ma swój zawód. Gdzieś tam pracuje.
Dominika: To nasza pasja, nasze hobby. W sumie sposób na spędzanie wolnego czasu. Poświęcamy się w wolnych chwilach muzyce.
Paweł: Dokładnie tak.
Wkrótce dalszy ciąg wywiadu
Dominika: To nasza pasja, nasze hobby. W sumie sposób na spędzanie wolnego czasu. Poświęcamy się w wolnych chwilach muzyce.
Paweł: Dokładnie tak.
Wkrótce dalszy ciąg wywiadu
