12.03.2017
Mona Lisa - wywiad cz.2
Przeprowadziłam wywiad ze świetną Artystką – Wokalistką i Autorką niezliczonych Tekstów, z wykształcenia prawniczką, obecną na Scenie Muzycznej już od ponad 20-lat. Artystka, kryjąca się pod pseudonimem scenicznym Mona Lisa ma na koncie niezliczone przeboje.
Tym razem Mona Lisa opowiedziała nam o pisaniu tekstów piosenek, swoich teledyskach oraz swoich zainteresowaniach.
Tym razem Mona Lisa opowiedziała nam o pisaniu tekstów piosenek, swoich teledyskach oraz swoich zainteresowaniach.
- Oprócz tego, że jest Pani świetną Wokalistką, jest Pani też autorką chyba wszystkich tekstów własnych piosenek. Skąd bierze Pani na nie pomysły?
Napisałam już prawie 300 tekstów. Piszę również dla dzieci. Pomysły przynosi samo życie, ja tylko ubieram je w słowa. Lubię rozmawiać z ludźmi. Fani do mnie piszą, rozmawiają ze mną. Zwierzają mi się ze swoich problemów i dzielą radością. Już o wielu z nich napisałam piosenki, ale tylko oni wiedzą o tym ,że są o ich życiu, często bardzo smutnym.
- Wracając jeszcze do tematu Pani teledysków. Podobnie jak cała Pani twórczość są bardzo dopracowane i przemyślane, nagrywane w wielu interesujących miejscach na całym świecie. Każdy jest inny, oddaje też klimat utworu. To jednak nie jest łatwe zadanie. Czy Państwo sami są ich pomysłodawcami?
Najczęściej tak! Przedstawiamy reżyserowi naszą wizję, co chcielibyśmy osiągnąć i on stara się to pokazać. Potem też bardzo ważny jest montaż. Teledysk do najnowszej piosenki realizował operator z TV Polsat.
- Czy zdarza się Pani pisać teksty również dla innych Artystów?
Tak, jedną z moich piosenek śpiewał Zbysiu Karpowicz.
- Tak zwany Śląski Rynek Muzyczny w ostatnich latach bardzo się zmienia. Jak postrzega go Pani ze swojej perspektywy?
Życzyłabym sobie aby poziom się podwyższał a nie obniżał. Ale o to proszę zapytać odbiorców, ja zostawię to bez komentarza.
- Jest Pani bardzo zapracowana, niemniej czy posiada Pani jakieś hobby? Jeśli tak, to jakie?
Jestem pracusiem, często odbija się to na moim zdrowiu. Lubię dom, jego prowadzenie; gotuję , sprzątam tak jak większość kobiet. Mam duży ogród i uprawianie go daje mi radość i odpoczynek. Dużo czytam i oglądam filmy, głównie przyrodnicze, dokumentalne, naukowe, ale nie tylko. Latem jeżdżę na rowerze. Chodzę też na zajęcia jogi, która jest świetna na wyciszenie się i wszelkie dolegliwości. W wolnych chwilach piszę powieść.
- Właściwie od początku swojej kariery muzycznej współpracuje Pani ze swoim Mężem, który jest Pani menagerem, ale też świetnym muzykiem i kompozytorem. Jak odnajduje się Pani pracując z Mężem? Czy Państwa praca nie przenosi się przez to za bardzo do domu?
W tym zawodzie to jest świetny układ. Życie zawodowe pochłania mnóstwo czasu , a my nie musimy się rozstawać. Chociaż mąż jest bardzo często zapraszany do innych zespołów jako klawiszowiec i czasem ja jadę na swój koncert , a on na swój. W domu mamy studio nagrań i też to jest komfort.
