Marcin Janota - wywiad cz.2

M.: Hmm, to właściwie kiedyś było moje marzenie, by mieć taką wieczorną audycję – jeszcze w Radiu FEST, ale to się nie udało. Jedną z pierwszych rzeczy, jaką sobie pomyślałem, było mieć właśnie taką wieczorną audycję w swoim nowym radiu. Kiedyś zapytałem Gosi, co myśli o tym, byśmy moją wymarzoną audycję zrobili razem. Gosia na początku była przerażona, bo przecież nigdy nie mówiła w radiu. Ale jestem teraz bardzo dumny, powiem szczerze, że Gosia złapała takiego bakcyla. Mało tego – oprócz tego, że mamy audycję Bez larma, Gosia ma jeszcze jeden program… Bez larma jest w piątki od 22 do północy, w której gramy ballady, muzykę, którą zawsze nazywamy „muzyką do snu”, naszym największym sukcesem jest to, gdy ukoimy naszych Słuchaczy do snu – statystki pokazują jednak, że Słuchacze są z nami aż do końca audycji, co jest bardzo miłe. Jak wspomniałem, drugą bardzo ważną kwestią jest to, że Gosia ma swoją własną audycję już w soboty, mowa o BEST od Patronite, w której przez 4 godziny prezentuje piosenki, które wybierają Słuchacze. Jestem z tego ogromnie dumny, słucham tej audycji w samochodzie, bardzo się cieszę, że Córka idzie moją drogą, że chwyciła tego bakcyla i chce to robić. Tu mam dla Niej wielkie podziękowanie.
Po prostu w Radiu BEST spełniamy swoje marzenia. To niewątpliwie jest kolejną wielką zaletą tego Radia – możemy zrealizować swoje marzenia zawodowe, których nie bylibyśmy w stanie zrealizować w innej stacji, w której zawsze ktoś jest nad tobą i mówi „nie, nie rób tego”. Nie patrzymy tutaj na badania słuchalności, nie patrzymy na to, czy ktoś ma słabszą słuchalność. Na tym etapie radia, każdy może pokazać swoją pasję, to jest ogromny komfort pracy. Oczywiście z pewnością ktoś powie „no dobrze, ale nie zarabiasz, a w radiu na etacie zarabiałeś”. Może kiedyś jednak będziemy zarabiać. 

M.: Mam nadzieję, że nikogo nie pominąłem wcześniej – bo troszkę Ich jest… Heniek Czich jest bezpośrednią kontynuacją tego, co było w Radiu FEST, tylko tam to się nazywało Universalni, a w Radiu BEST jest The BEST Of Universe; Henio ma swoich stałych Słuchaczy. Wiem, że na koncertach też mówi, iż jest taka audycja w Radiu BEST, co też przekłada się na słuchalność naszego Radia, jak też samej Jego audycji, więc tutaj wielkie podziękowania dla Henia, że jest dalej razem z nami, że tę audycję we wtorki o 20:00 możemy emitować. Zbyszek Lemański ma swoją autorką audycję, ale jest takim trochę prezenterem, bo ma swoje normalne 4-godzinne pasmo, przyjeżdża tutaj, widzę, że spełnia się w tej roli, bardzo mu się ta rola podoba. Baliśmy się, że gdy już będziemy w Chorzowie, nie znajdzie czasu, ale na szczęście ma czas, mało tego – przez cały czas zaprasza do programu Gości: innych Artystów. Zbyszek robi więc wywiady z innymi Artystami. Myślę więc, że Zbyszek Lemański w nieco innej roli niż na co dzień bardzo dobrze się odnajduje. Tak więc tutaj też wielki szacunek i podziękowania. Mona Lisa ma swój niedzielny program (początkowo były dwa, ale z jednego zrezygnowała na własną prośbę). Jej niedzielny program jest świetny i ma znakomitą słuchalność dlatego, że razem z Mężem mają fajne tematy, często wracają do dawnych czasów – PRL-u, czy lat 90’, odkrywają muzykę tamtych lat. Mona Lisa i Stasiu mają też doświadczenie – przez te lata pracy w branży poznali wielu znakomitych Artystów, Stasiu często opowiada o tym na antenie (grał z wieloma bardzo znanymi artystami), podobnie jak Mona Lisa. Ludzie lubią słuchać tej audycji w niedziele rano – audycja jest na żywo. W każdą sobotę swoją audycję ma Grzegorz Grzywocz, czyli Wesoły Masorz. W ostatnią niedzielę miesiąca swój Koncert życzeń ma z kolei Beata Mańkowska. Oczywiście zawsze w czwartki, w poranku razem ze mną jest Kazik Sas. W piątki powinien być z kolei Mirek Jędrowski, ale ostatnio dużo koncertuje i nie ma czasu, ale obiecał, że jak tylko znajdzie czas, będzie się w piątki również pojawiał. Na chwilę obecną Mirka jest u nas najmniej, ale myślę, że będzie się jeszcze pojawiał…

M.: Tak. Dodam, że mamy też od niedawna audycję z tzw. muzyką MTV – w niedzielę co dwa tygodnie. Program prowadzą Maciej Zieliński i Mateusz Wieczorek. To audycja, w której powracają do lat 90’, tzw. mocnego MTV – fajnie jest powrócić do tej muzyki. Raz w miesiącu mamy też program Cafe Kultura, który prowadzi Iwona Szoka – audycja pokazuje kulturę z innej strony, odkrywamy ludzi, których nie znaliśmy – to znaczy chodzi o ludzi znanych, ale nie aż tak szeroko. Fajnie, że możemy Ich zaprezentować. Radio, które absolutnie nie jest radiem zamkniętym, ale radiem otwartym, dzięki słuchaniu tego Radia można dowiedzieć się nie tylko tego, co dzieje się aktualnie u nas w kraju i na świecie, bo też mamy wiadomości (normalne i sportowe), ale Słuchacze dowiadują się, że są na Śląsku i nie tylko różne bardzo ciekawe Postaci, o których czasami nie wiedzieliśmy. Zawsze marzyłem o tym i to podkreślam – Radio nie powinno być tylko „szafą grającą”, tym bardziej, że „szafę grającą” mamy teraz w telefonach – to jest Spotify, Youtube i inne serwisy. Radio musi też coś przekazywać, jakieś informacje, mieć jakąś rolę – nie edukacyjną, ale pokazującą, że nasz śląski Region to nie tylko szlagiery, ale też coś innego, inni ludzie. Dlatego radio powinno być dla każdego, każdy powinien coś w tym radiu odnaleźć, nawet jedną audycję w tygodniu, jak niektórzy słuchają np. The BEST of Universe – włączają radio i wiedzą, że we wtorek o 20:00 jest Heniek Czich ze swoim programem i spędzają z nami te 2 godziny. 


c.d.n.