12.04.2017
Karolina i Adam Krawczyk - wywiad cz.2
Rozmawiam dziś ze świetnym, zarazem bardzo rodzinnym Zespołem – czyli Duetem Karolina i Adam Krawczyk. Musimy jednak podkreślić, że bardzo ważnym członkiem Ich Zespołu jest również Justyna – Mama Karoliny i Żona Adama, która czuwa nad wszystkim.
Tym razem przesympatyczny Duet opowiedział nam o swoich zainteresowaniach, muzyce, której lubią słuchać w wolnym czasie, początkach kariery muzycznej i wielu innych kwestiach.
Tym razem przesympatyczny Duet opowiedział nam o swoich zainteresowaniach, muzyce, której lubią słuchać w wolnym czasie, początkach kariery muzycznej i wielu innych kwestiach.
- Na płycie znalazł się też solowy utwór Karoliny. Jak czujesz się w roli solistki?
Karolina: Powiem szczerze, że początkowo byłam przerażona, ale całość jakoś wyszła. Jestem bardzo zadowolona z efektów pracy. I mam nadzieję, że w przyszłości ta piosenka jakoś zaistnieje na liście przebojów, przypadnie ludziom do gustu.
- Myślę, że ma duże szanse. To świetny utwór.
- Jako Zespół występujecie od wielu lat. Pan jednak związany jest z muzyką nieco dłużej. Jak zaczęła się Pana przygoda z muzyką?
Adam: Początki były dawno. Już w wieku 16 lat stworzyłem swój pierwszy Zespół. Potem poszedłem do wojska i udało mi się tam wskoczyć w jakiś Zespół. Grało się wtedy typowe imprezy okolicznościowe. Po wojsku był nowy skład, nowy Zespół – i tak się grało. Potem zamarzyła mi się większa scena. Bóg sprawił, że Córka zechciała ze mną zaśpiewać i wyszło…
- Jakiej muzyki słuchacie prywatnie?
Adam: Oprócz śląskich kawałków, które lecą i uwielbiam ich słuchać, słucham głównie Zespołu Enej, Zespołu Kombi. To moje dwa ulubione Zespoły. No i oczywiście jeszcze Zespół Bajm.
Karolina: Właściwie słucham tego samego co Tata. Też bardzo lubię słuchać różnego typu folku – jak Zespół Enej. Bardzo lubię też Zespół Pectus, który teraz na nowo odkryłam i bardzo lubię jego muzykę.
Karolina: Właściwie słucham tego samego co Tata. Też bardzo lubię słuchać różnego typu folku – jak Zespół Enej. Bardzo lubię też Zespół Pectus, który teraz na nowo odkryłam i bardzo lubię jego muzykę.
- Jakie jest Wasze hobby? Co lubicie robić w wolnym czasie?
Adam: Przede wszystkim muzyka – jeżeli mam czas, to zajmuję się muzyką. A w chwilach relaksu? Muszę przyznać, że przy okazji to moja wada – czyli Play Station i granie w różnego rodzaju gry. [śmiech]
Karolina: Bardzo lubię czytać książki. Również jazda na rowerze.
Adam: O, dołączam się do tego. Nasze rodzinne wypady na rowerach.
Karolina: Dokładnie. Aktywne spędzanie czasu. Poza tym lubię też zajmować się muzyką oraz blogiem, którego założyłam jakiś czas temu. To chyba tyle…
Karolina: Bardzo lubię czytać książki. Również jazda na rowerze.
Adam: O, dołączam się do tego. Nasze rodzinne wypady na rowerach.
Karolina: Dokładnie. Aktywne spędzanie czasu. Poza tym lubię też zajmować się muzyką oraz blogiem, którego założyłam jakiś czas temu. To chyba tyle…
- Karolino, jak wspomniałaś, od pewnego czasu prowadzisz świetnego bloga.
Karolina: Dziękuję.
- Może opowiesz coś na ten temat?
Karolina: Blog powstał od tak. Spontanicznie. Nie planowałam dokładnie jaki będzie temat. Potem doszłam do wniosku, że będzie to zgodne z jego tytułem – Oczami Karoliny – czyli, że będę na nim pisała swoje przemyślenia, różne spostrzeżenia. Teraz mój blog odnosi jakieś sukcesy. Małe bo małe, ale jakieś już są.
- Piszesz na nim bardzo fajne i dojrzałe wypowiedzi.
Karolina: Dziękuję bardzo.
- Pozostając w klimatach rodzinnych. Wspomnieliście o wspólnych wypadach rowerowych. Czy lubicie rodzinnie spędzać wolny czas?
Karolina: O tak. Bardzo lubimy.
Adam: Tak, tak – jak najbardziej. Dla przykładu mamy znajomych, którzy wyjeżdżając na wczasy letnie, zabierają ze sobą swoich kolegów, koleżanki, jadą większą ekipą. U nas by to nie przeszło. My chcemy spędzić czas wakacyjny w typowo rodzinnym gronie. I staramy się go rzeczywiście tak spędzać. Oczywiście nie tylko na wakacjach, ale też na co dzień.
Adam: Tak, tak – jak najbardziej. Dla przykładu mamy znajomych, którzy wyjeżdżając na wczasy letnie, zabierają ze sobą swoich kolegów, koleżanki, jadą większą ekipą. U nas by to nie przeszło. My chcemy spędzić czas wakacyjny w typowo rodzinnym gronie. I staramy się go rzeczywiście tak spędzać. Oczywiście nie tylko na wakacjach, ale też na co dzień.
- Dziękuję bardzo za udzielenie wywiadu.
