11.12.2017
Grzegorz Poloczek - wywiad cz.2
Rozmawiam dziś z jednym z najpopularniejszych Artystów Naszej Estrady – Kabareciarzem, Wokalistą, Autorem Tekstów, Prowadzącym Autorski Program Radiowy – czyli z Grzegorzem Poloczkiem.
Tym razem Grzegorz opowiedział Śląskim Przebojom o pisaniu tekstów dla innych Artystów i Wykonawców, o kwintesencji pisanych przez siebie tekstów, jak też o śpiewaniu w Duetach z innymi Artystami.
Tym razem Grzegorz opowiedział Śląskim Przebojom o pisaniu tekstów dla innych Artystów i Wykonawców, o kwintesencji pisanych przez siebie tekstów, jak też o śpiewaniu w Duetach z innymi Artystami.
- Tworzy Pan teksty nie tylko dla siebie, ale dla wielu innych Artystów. Domyślam się, że pisanie dla Innych jest trudniejszym zadaniem?
Tak. Nie robiłem tego kiedyś, ale też nie pisałem tylu tekstów, nie myślałem w ogóle, że będę takim tekściarzem. Oczywiście chciałem pisać dla siebie i dla Kabaretu Rak, a teraz zacząłem pisać dla innych. Napisałem kilka tekstów dla Kasi Piowczyk, dla Michaliny Starosty, Koli i Juli. Kilka tekstów jeszcze nie zostało wydanych – dopiero powstaje do nich muzyka. Napisałem też tekst dla Córki i Ojca, czyli dla Mariusza i Patrycji Doroz oraz Bernadety Kowalskiej Jestem zadowolony. Fajnie się tego słucha w radiu. Taka satysfakcja, że jadę autem, puszczam radio, a ktoś śpiewa moją piosenkę. Cieszę się z tego i jestem z tego dumny. A wracając do moich tekstów – bardzo cieszę się z piosenki Tam kaj stoi stary szyb – faktycznie jadąc autem, przez to, że napisałem taki tekst, jeszcze bardziej zwracam uwagę na krajobraz. Rzeczywiście szybów kopalnianych jest tak dużo, teraz im się przyglądam – one są tak różne. Okazuje się, że technologie były bardzo różne, dlatego ich konstrukcje są bardzo zróżnicowane. To naprawdę piękny widok i cieszę się, że napisałem o tym piosenkę.
- Zarówno Pana piosenki, jak też występy kabaretowe w gruncie rzeczy opierają się na obserwacjach życia…
Taki powinien być kabaret. Ma ludzi bawić, ale też ma zmusić do myślenia. Kultowa scena na obrazie – zamyślony Stańczyk. Komik, błazen – miał ludzi bawić, ale martwił się o losy Kraju. Taki powinien być każdy kabareciarz – przez satyrę powinie śmiać się z ludzkich wad, z rzeczywistości czy z polityki. Potrafimy napiętnować polityków, gdy robią coś złego. Jesteśmy pierwsi, którzy potrafią ich wyśmiać. I to ich trochę boli. Może w przyszłości trochę pomyślą, zanim zrobią coś niedobrego dla ludzi. Taki też powinien być kabaret – oprócz zabawy powinien skłonić do myślenia. Atakujemy polityków czy księży, ale też czasem trzeba ich obronić gdy niesłusznie ich ktoś atakuje.
- Na koncertach chętnie pojawia się Pan w towarzystwie innych Artystów – jak Kasia Piowczyk, Bernadeta Kowalska, Kola i Jula… Lubi Pan występować w duetach?
Tak, polubiłem. Bardzo często gram koncerty sam. Jeżeli to impreza biletowana, mój występ trwa nawet 2 godziny czy dłużej. Nawet, jeżeli jest bardzo dobra atmosfera – przeważnie taka jest – ludzie się bawią, pomyślałem, że jednak mogą się znudzić. Niezależnie jak jest się zabawnym, jak dobrze się zaśpiewa piosenkę, przez cały występ to jest ten sam facet. To może być za dużo. Postanowiłem występować z innymi. Tak się złożyło, że zacząłem śpiewać z Kolą i Julą. Zawsze o tym myślałem, gdyż lubię je prywatnie, jak też ich śpiew. Są bardzo uzdolnione muzycznie, wykonują dosyć ambitne piosenki, śpiewają bardzo czysto. Dla mnie to też chwila wytchnienia – One wykonują swoje piosenki, ja mogę trochę odpocząć, ludzie mają jakąś zmianę. Oczywiście jest też mój gitarzysta Bartos, który zawsze mi towarzyszy na scenie. Poza tym jesteśmy wszyscy na scenie, więc scena inaczej wygląda – fajnie, gdy Artystów jest więcej. Kiedyś Kasia Piowczyk zaczepiła mnie przy okazji koncertu, gdy jeszcze Jej nie znałem. Kasia poprosiła mnie o występ w duecie. Zgodziłem się, Kasia napisała piosenkę. Fajnie to wyszło. Niedawno Bernadeta Kowalska zaprosiła mnie do duetu. Czasami jadę na występ sam, czasami biorę na występ Kasię lub Kolę i Julę. Ostatnio bardzo często występuję z Kasią i to z dużym sukcesem. Kasia zna wszystkie moje piosenki, świetnie robi drugie głosy. Lepiej to brzmi. Jest profesjonalna a przy tym niezwykle miła i skromna.
-
Kasia jest bardzo utalentowaną Wokalistką.
Wkrótce dalszy ciąg wywiadu