27.06.2022
Warto zobaczyć, warto posłuchać: Szwarne Karlusy
Wracamy do nowości muzycznych oraz teledyskowych ostatnich tygodni – których późną wiosną pojawiło się całkiem sporo. Wśród nich jest najnowsza propozycja Zespołu Szwarne Karlusy.
Najnowsza propozycja Zespołu Szwarne Karlusy adresowana jest przede wszystkim do Mam – utwór nosi tytuł Zawsze niech będzie Mama. To niezwykle pogodna, pełna optymizmu i życia, rytmiczna piosenka, utrzymana w dosyć szybkim tempie i z lekka marszowym rytmie. Utwór jest tradycyjnie zaaranżowany, stylistycznie utrzymany nieco w klimacie retro. Sam tekst ukierunkowany jest szczególnie na Dzień Matki (przynajmniej w drugiej zwrotce), choć generalnie opowiada o ukochanej Mamie, miłości Matki do Dziecka i Dziecka do Matki, sam refren jest bardzo pogodny i chwytliwy… Sam tytuł piosenki pewnie dla reprezentantów nieco starszego pokolenia brzmi nieco znajomo – i słusznie… Cóż – obecnie pochodzenie piosenki jest nieco niepoprawne politycznie, ale co tam ;)
Co do samego teledysku – najnowsza propozycja Szwarnych Kalusów, podobnie jak pod względem muzycznym, również wizualnie cechuje się ogromnym optymizmem. Zdjęcia powstały w kilku lokacjach w stylowym, eleganckim pałacowym wnętrzu (zdjęcia z Zespołem Szwarne Karlusy), przeplatane ujęciami nawiązującymi do refrenu (kilka przebitek plenerowych oraz z Mamami i ich dziećmi, wręczającymi prezenty na Dzień Matki). Dodatkowo teledysk wzbogacają zawarte na początku stare fotografie Mam. Całość jest zrealizowana bardzo zgrabnie, z życiem energią i (jak przystało na Szwarne Karlusy) ze szczyptą humoru. Niewątpliwie to bardzo ciepły i miły dla oka teledysk.
Co do samego teledysku – najnowsza propozycja Szwarnych Kalusów, podobnie jak pod względem muzycznym, również wizualnie cechuje się ogromnym optymizmem. Zdjęcia powstały w kilku lokacjach w stylowym, eleganckim pałacowym wnętrzu (zdjęcia z Zespołem Szwarne Karlusy), przeplatane ujęciami nawiązującymi do refrenu (kilka przebitek plenerowych oraz z Mamami i ich dziećmi, wręczającymi prezenty na Dzień Matki). Dodatkowo teledysk wzbogacają zawarte na początku stare fotografie Mam. Całość jest zrealizowana bardzo zgrabnie, z życiem energią i (jak przystało na Szwarne Karlusy) ze szczyptą humoru. Niewątpliwie to bardzo ciepły i miły dla oka teledysk.