09.10.2024
Warto zobaczyć, warto posłuchać: Maszkety
Tym razem czas na propozycję, która ukazała się podczas wakacji, choć tym razem clip zdecydowanie nie ma wakacyjnej wymowy…
Zespół Maszkety jest obecny na naszej scenie już od kilku lat. Grupa ma na koncie krążek i kilka teledysków, medialnie właściwie najbardziej rozpoznawalny jest Lover na Zołynżu. Nowy teledysk powstał do piosenki doskonale znanej z radia, czyli kawałka Ruby i chudy. Piosenka brzmieniowo łączy w sobie stylistykę country (i to w starodawnym wydaniu) z brzmieniami szlagierowymi, kawałek jest bardzo szybki i rytmiczny, melodia szybko wpada w ucho. Jeśli chodzi o tekst, to zgodnie z tytułem opowiada o tytułowym Grubym i chudym, a konkretniej o marzeniach o idealnej figurze puszystego bohatera i lekkiej zazdrości wobec znajomego, który jest w stanie zjeść imponujące ilości, a pomimo to jest idealnie szczupły, w przeciwieństwie do głównego bohatera, który dzielnie walczy o spadek wagi… Całość jest humorystyczna (momentalnie może aż nazbyt obrazowa) i oczywiście wykonana po śląsku.
Jeśli chodzi o teledysk do kawałka Ruby i chudy – po raz kolejny Zespół Maszkety postawił na bardzo śląską stylizację – ujęcia powstały w jednym pomieszczeniu, konkretniej tradycyjnej śląskiej kuchni (z tradycyjnym kredensem w roli głównej). Członkowie Zespołu również pojawiają się w tradycyjnych śląskich strojach. W clipie pojawiają się wszyscy Członkowie grupy oraz dwóch gościnnie pojawiających się bohaterów (z tytułowym chudym na czele). Całość stanowią ujęcia fabularyzowane (podawanie posiłków i jedzenie) oraz występy Zespołu (wszystko w jednej kuchni). Clip ma swój styl i klimat, choć szczerze mówiąc (zwłaszcza w kontekście tradycji), nieco nie pasuje i irytuje końcowe ujęcie, w którym kucharz stawia na stole… but (który chudy chyba zamierza zjeść) – pomijając, że jakoś troszkę nieapetycznie się to kojarzy, to zgodnie z tradycją i przesądami, butów nie stawia się na stole (a ich pojawienie się na stole, to na pewno nie jest dobry znak)… Hmm, po samym teledysku pojawiają się imponującej długości napisy końcowe, z elementami nazwijmy to akcji.
Jeśli chodzi o teledysk do kawałka Ruby i chudy – po raz kolejny Zespół Maszkety postawił na bardzo śląską stylizację – ujęcia powstały w jednym pomieszczeniu, konkretniej tradycyjnej śląskiej kuchni (z tradycyjnym kredensem w roli głównej). Członkowie Zespołu również pojawiają się w tradycyjnych śląskich strojach. W clipie pojawiają się wszyscy Członkowie grupy oraz dwóch gościnnie pojawiających się bohaterów (z tytułowym chudym na czele). Całość stanowią ujęcia fabularyzowane (podawanie posiłków i jedzenie) oraz występy Zespołu (wszystko w jednej kuchni). Clip ma swój styl i klimat, choć szczerze mówiąc (zwłaszcza w kontekście tradycji), nieco nie pasuje i irytuje końcowe ujęcie, w którym kucharz stawia na stole… but (który chudy chyba zamierza zjeść) – pomijając, że jakoś troszkę nieapetycznie się to kojarzy, to zgodnie z tradycją i przesądami, butów nie stawia się na stole (a ich pojawienie się na stole, to na pewno nie jest dobry znak)… Hmm, po samym teledysku pojawiają się imponującej długości napisy końcowe, z elementami nazwijmy to akcji.
