02.04.2017
Premiery muzyczne: Grzegorz Poloczek
Cóż. Po raz kolejny musimy powtórzyć stwierdzenie, że duety podbijają Śląski Rynek Muzyczny. A o jakim duecie mowa tym razem?
Jeden z najbardziej lubianych Artystów naszej sceny – Kabareciarz, Wokalista oraz Tekściarz, czyli Grzegorz Poloczek nagrał kolejną piosenkę w Duecie. W przypadku Grzegorza Poloczka nie jest to pierwszy udział w tego rodzaju projekcie – warto wspomnieć choćby wielki hit Ja wołam Cię z Kasią Piowczyk czy piosenki Gorzkie dymy z Krzysztofem Respondkiem oraz Piotrem Kupichą. Najnowszy Duet może jednak być dla nas sporym zaskoczeniem, gdyż został nagrany z Artystą, który raczej nie do końca związany jest ze Śląskim Rynkiem muzycznym (choć scena ta się bardzo rozbudowuje) – mianowicie ze znanym włoskim piosenkarzem, obdarzonym charakterystyczną chrypką, czyli z Renato Monti.
Sama piosenka jest ładną, spokojną, nastrojową balladą, utrzymaną w klimacie typowych włoskich hitów, które cieszą się od lat wielką popularnością. Ładny aranż, bogaty w różne instrumenty, na tle których wyróżnia się fortepian. Głosy Panów w duecie bardzo dobrze się komponują – zachrypnięty głos Renato Monti oraz ciepły, z lekka zachrypnięty głos Grzegorza Poloczka. Trzeba przyznać, że Grzegorz świetnie poradził sobie z włoskim tekstem.
Sam teledysk również został ładnie zrealizowany – w tle pojawiają się krajobrazy z Włoch – głównie Rzymu. Ujęcia plenerowe przeplecione zostały zdjęciami ze studia. Ujęcia i montaż zostały zrealizowane również na wysokim poziomie. Całość bardzo dobrze się ogląda, obraz komponuje się z muzyką.
Sama piosenka jest ładną, spokojną, nastrojową balladą, utrzymaną w klimacie typowych włoskich hitów, które cieszą się od lat wielką popularnością. Ładny aranż, bogaty w różne instrumenty, na tle których wyróżnia się fortepian. Głosy Panów w duecie bardzo dobrze się komponują – zachrypnięty głos Renato Monti oraz ciepły, z lekka zachrypnięty głos Grzegorza Poloczka. Trzeba przyznać, że Grzegorz świetnie poradził sobie z włoskim tekstem.
Sam teledysk również został ładnie zrealizowany – w tle pojawiają się krajobrazy z Włoch – głównie Rzymu. Ujęcia plenerowe przeplecione zostały zdjęciami ze studia. Ujęcia i montaż zostały zrealizowane również na wysokim poziomie. Całość bardzo dobrze się ogląda, obraz komponuje się z muzyką.