05.10.2022
Nowości teledyskowe: Stach
Wracamy do nowości teledyskowych i muzycznych ostatnich tygodni. Tym razem czas na najnowszą propozycję od Stacha.
Ostatnie miesiące dla Stacha są bardzo twórcze. Artysta zaserwował w tym roku już kilka premier i niespodzianek. Tym razem Artysta zrealizował w końcu obiecany już 2 lata temu clip do piosenki Anioł do poduszki, znanego też jako Czy Anioły mają rogi 2. Piosenka jest z pewnością większości Słuchaczy doskonale znana z radia. Sympatyczna i pełna humoru piosenka utrzymana jest w szybkim tempie i w rytmach – jak określiłby to sam Stach – hanys-disco (czyli połączenia nowoczesnych szlagierów i disco, czy też disco-polo). Tak czy inaczej jest melodyjnie, a piosenka niewątpliwie wpada w ucho. tekst to rzeczywiście kontynuacja danego wielkiego hitu – i wyjaśnienie, jak to jest z tymi Aniołami (czyli Kobietami)… Muzykę napisała Anna Kittel, tekst Joanna Kiepura.
Jeśli chodzi o teledysk – tu również możemy mówić o ewidentnej kontynuacji hitu sprzed kilku lat – clip zrealizowany jest studyjnie, Stach pojawia się w nim na niebiańskim tle (no, nowością jest to, że chwilami tło zmienia się też w piekielne czeluści). Stachowi towarzyszą trzy hmm – umówmy się, że Aniołki (co również stanowi kontynuację danego hitu). Główną różnicą (poza pojawieniem się piekiełka), jest sposób realizacji, a raczej efektów końcowych – obraz został tym razem przerobiony na swoistą grafikę (przez co chwilami przypomina nieco film animowany – efekt kojarzymy już w kilku clipów Śląskich Artystów). Niewątpliwie obraz koresponduje tu z treścią piosenki.
Jeśli chodzi o teledysk – tu również możemy mówić o ewidentnej kontynuacji hitu sprzed kilku lat – clip zrealizowany jest studyjnie, Stach pojawia się w nim na niebiańskim tle (no, nowością jest to, że chwilami tło zmienia się też w piekielne czeluści). Stachowi towarzyszą trzy hmm – umówmy się, że Aniołki (co również stanowi kontynuację danego hitu). Główną różnicą (poza pojawieniem się piekiełka), jest sposób realizacji, a raczej efektów końcowych – obraz został tym razem przerobiony na swoistą grafikę (przez co chwilami przypomina nieco film animowany – efekt kojarzymy już w kilku clipów Śląskich Artystów). Niewątpliwie obraz koresponduje tu z treścią piosenki.