17.07.2024
Wakacyjne wspomnienia Grzegorza Stasiaka
Jakie wakacje szczególnie utkwiły w pamięci Grzegorza Stasiaka? Aktor, Kabareciarz i Radiowiec (znany z Radia BEST) opowiedział nam o swoich niezapomnianych wakacjach – zarówno z czasów nastoletnich, jak też tych bardziej współczesnych.
Niezapomniane wakacje – to na pewno czasy ogólniaka i wyprawy na Mazury z chłopcami. – opowiada Grzegorz Stasiak i dodaje – To są sprawy, które jak się czasem jeszcze spotkamy, to moja Żona już mówi „Tylko nie godejcie o Mazurach, bo Wos wyciepna do dom”… To było coś pięknego, ale to musiało być piękne – lata 70’, namiot mogliśmy rozbić, gdzie tylko chcieliśmy, odpowiedzialność oczywiście na nas spadała, ale nawet jak przyszła straż, to stwierdzała „nie palicie, no to w porządku”. Jeziora czyste, nie obstawione prywatnymi hacjendami – to po prostu coś pięknego – tak więc zdecydowanie Mazury, w latach ogólniakowskich. – wspomina z uśmiechem Artysta.
Jeżeli chodzi o czasy późniejszej, muszę znów podziękować mojej Żonie, bo wymyśliła rodzinne wczasy w Chorwacji, czyli ja z Żoną, obaj Synowie z Żonami i z Dziećmi, w jednym domku. W Chorwacji wynajmują domy niedaleko jeziora, więc jest bardzo fajnie. – podsumowuje Grzegorz Stasiak.
Jeżeli chodzi o czasy późniejszej, muszę znów podziękować mojej Żonie, bo wymyśliła rodzinne wczasy w Chorwacji, czyli ja z Żoną, obaj Synowie z Żonami i z Dziećmi, w jednym domku. W Chorwacji wynajmują domy niedaleko jeziora, więc jest bardzo fajnie. – podsumowuje Grzegorz Stasiak.
