Agnieszka Szubring o niezapomnianych wakacjach

Moje najbardziej niezapomniane wakacje, to była zarazem moja podróż poślubna. Pojechałam z Mężem do Meksyku. Pierwszy teki daleki wyjazd – to był prawdziwy nawał przygód. Niekoniecznie pozytywnych, ale wszystko dobrze się skończyło. Myślę, że będziemy wspominać to do końca życia.
Jeśli chodzi o wakacje z dzieciństwa – zwykle jeździliśmy do Babci, która mieszkała na drugim końcu Polski. musieliśmy ją zawsze odwiedzić. To była sielanka. Jechaliśmy pod namioty, nocowaliśmy wszyscy razem, przy jeziorze. Bardzo dobrze wspominam ten czas.