01.09.2016
Giszowiec – czyli Osiedle-Ogród
Dziś zaglądamy do stolicy naszego województwa – czyli do Katowic. Dokładniej – do jednej z 22 dzielnic dobrze znanego nam miasta. Dobrze znanego… ale czy na pewno?
1/20
Giszowiec to malownicza dzielnica miasta, oddalona od centrum o około 6 km. Można śmiało uznać, że jest to jedna z najbardziej interesujących pod względem architektonicznym dzielnic śląskich miast. Zabytkowe serce dzielnicy otaczają bloki z wielkiej płyty, wybudowane w latach 50’ i 60’ XX wieku. Całość dzielnicy otoczona jest natomiast terenami zielonymi, tworząc malowniczą enklawę Katowic.
Trafiając w centrum dzielnicy, mamy wrażenie, że cofnęliśmy się o 100 lat – małe zadbane domki, otoczone ogródkami, budynki użyteczności publicznej… Dzielnica ma wiele uroku właściwie o każdej porze roku. Przebywając tam właściwie nie odczuwamy, iż przebywamy w mieście (i to tak ogromnym jak Katowice).
Dzielnica liczy 110 lat – budowano ją w latach 1906-1910. Osiedle-ogród przeznaczone było dla pracowników kopalni „Giesche”. Bardzo nietypowa koncepcja osiedla górniczego wiązała się z lokalizacją samej kopalni – w terenach wiejskich, tym samym jej pracownicy pochodzili też głównie ze wsi. Kolonia Giszowiec stanowi na ziemiach polskich prekursorkę koncepcji angielskiego miasta-ogrodu.
Niestety część osiedla wyburzona została w latach 70’. Doskonale ukazuje to oraz związane z przymusową przeprowadzką ludzkie dramaty film Kazimierza Kutza „Paciorki jednego różańca”. Do całkowitego wyburzenia osiedla nie doszło dzięki wysiłkom wojewódzkiego konserwatora zabytków Adama Kudły i profesora Wiktora Zina (konserwator generalny). Zachowała się część osiedla ze zróżnicowanymi architektonicznie domami mieszkalnymi, dawną karczmą, miasteczkiem amerykańskim, szkołami i sklepami. Obecnie zabytkową część osiedla tworzy ponad 40 domków mieszkalnych. Obecnie są one pod ochroną i nie można żadnego z nich wyburzyć.
Z kataklizmu lat 70’ uratował się częściowo ciąg budynków, w których mieściły się kiedyś sklepy : spożywczy, warzywny, z materiałami tekstylnymi i inne oraz rzeźnik i piekarnia. Do dzisiaj mieszczą się tutaj lokale usługowe.
Domki mieszkalne zostały utrzymane w stylu górnośląskich chłopskich chałup – charakterystyczny kształt, strzeliste dachy oraz układ pomieszczeń. W dwurodzinnym domku robotniczym mieszkania składały się z kuchni i dwóch pokoi. Jak na tamte czasy domki posiadały komfortowe wyposażenie. Przy domach były ogródki i ubikacje.
Na giszowieckim rynku stoi jeden z większych budynków starej zabudowy – budynek byłej leśniczówki. Budynek posiada charakterystyczny, łamany dach oraz wieżyczkę z zegarem. W chwili obecnej mieści się tam przedszkole.
Z ciekawostek warto wspomnieć, że Giszowiec dopiero w 1960 roku został dzielnicą Katowic. Obecnie całe zabytkowe osiedle stanowi część Szlaku Zabytków Techniki.
Atrakcje dziś
Kolonia Giszowiec, ze względu na architekturę oraz swoją historię stanowi atrakcję samą w sobie. Dla amatorów różnych wydarzeń kulturalnych oraz biesiad znajdą się tutaj jednak dodatkowe atrakcje. W samym centrum osiedla, na Placu pod Lipami, mieści się Miejski dom Kultury Szopienice-Giszowiec (budynek dawnej Karczmy Śląskiej) , w którym mają miejsce liczne wydarzenia kulturalne. W budynku, w którym kiedyś mieściły się sale klubowe, sala teatralna oraz pokoje dla gości w chwili obecnej znajduje się sala koncertowa, balowa, komputerowa i konferencyjna. W budynku tym ma także swoje lokum restauracja „Dworek pod Lipami”. W okresie letnim na terenie przy domu kultury (muszla koncertowa), odbywają się liczne imprezy o różnorodnej tematyce.
Nieopodal stoi budynek Izby Śląskiej, w którym mieści się m.in. galeria obrazów Ewalda Gawlika.
Warto zajrzeć:
http://www.giszowiec.info/pl/
https://www.facebook.com/Giszowiec.info/
Trafiając w centrum dzielnicy, mamy wrażenie, że cofnęliśmy się o 100 lat – małe zadbane domki, otoczone ogródkami, budynki użyteczności publicznej… Dzielnica ma wiele uroku właściwie o każdej porze roku. Przebywając tam właściwie nie odczuwamy, iż przebywamy w mieście (i to tak ogromnym jak Katowice).
Dzielnica liczy 110 lat – budowano ją w latach 1906-1910. Osiedle-ogród przeznaczone było dla pracowników kopalni „Giesche”. Bardzo nietypowa koncepcja osiedla górniczego wiązała się z lokalizacją samej kopalni – w terenach wiejskich, tym samym jej pracownicy pochodzili też głównie ze wsi. Kolonia Giszowiec stanowi na ziemiach polskich prekursorkę koncepcji angielskiego miasta-ogrodu.
Niestety część osiedla wyburzona została w latach 70’. Doskonale ukazuje to oraz związane z przymusową przeprowadzką ludzkie dramaty film Kazimierza Kutza „Paciorki jednego różańca”. Do całkowitego wyburzenia osiedla nie doszło dzięki wysiłkom wojewódzkiego konserwatora zabytków Adama Kudły i profesora Wiktora Zina (konserwator generalny). Zachowała się część osiedla ze zróżnicowanymi architektonicznie domami mieszkalnymi, dawną karczmą, miasteczkiem amerykańskim, szkołami i sklepami. Obecnie zabytkową część osiedla tworzy ponad 40 domków mieszkalnych. Obecnie są one pod ochroną i nie można żadnego z nich wyburzyć.
Z kataklizmu lat 70’ uratował się częściowo ciąg budynków, w których mieściły się kiedyś sklepy : spożywczy, warzywny, z materiałami tekstylnymi i inne oraz rzeźnik i piekarnia. Do dzisiaj mieszczą się tutaj lokale usługowe.
Domki mieszkalne zostały utrzymane w stylu górnośląskich chłopskich chałup – charakterystyczny kształt, strzeliste dachy oraz układ pomieszczeń. W dwurodzinnym domku robotniczym mieszkania składały się z kuchni i dwóch pokoi. Jak na tamte czasy domki posiadały komfortowe wyposażenie. Przy domach były ogródki i ubikacje.
Na giszowieckim rynku stoi jeden z większych budynków starej zabudowy – budynek byłej leśniczówki. Budynek posiada charakterystyczny, łamany dach oraz wieżyczkę z zegarem. W chwili obecnej mieści się tam przedszkole.
Z ciekawostek warto wspomnieć, że Giszowiec dopiero w 1960 roku został dzielnicą Katowic. Obecnie całe zabytkowe osiedle stanowi część Szlaku Zabytków Techniki.
Atrakcje dziś
Kolonia Giszowiec, ze względu na architekturę oraz swoją historię stanowi atrakcję samą w sobie. Dla amatorów różnych wydarzeń kulturalnych oraz biesiad znajdą się tutaj jednak dodatkowe atrakcje. W samym centrum osiedla, na Placu pod Lipami, mieści się Miejski dom Kultury Szopienice-Giszowiec (budynek dawnej Karczmy Śląskiej) , w którym mają miejsce liczne wydarzenia kulturalne. W budynku, w którym kiedyś mieściły się sale klubowe, sala teatralna oraz pokoje dla gości w chwili obecnej znajduje się sala koncertowa, balowa, komputerowa i konferencyjna. W budynku tym ma także swoje lokum restauracja „Dworek pod Lipami”. W okresie letnim na terenie przy domu kultury (muszla koncertowa), odbywają się liczne imprezy o różnorodnej tematyce.
Nieopodal stoi budynek Izby Śląskiej, w którym mieści się m.in. galeria obrazów Ewalda Gawlika.
Warto zajrzeć:
http://www.giszowiec.info/pl/
https://www.facebook.com/Giszowiec.info/