21.09.2021
Idziemy na grzyby!
Przełom lata i jesieni to świetny czas na wyprawy na grzyby – ważne, by przy okazji zachować rozsądek i nie wyrządzać szkód w lesie.
Grzybobranie to dla wielu z nas rewelacyjna forma rekreacji, spędzenia czasu na świeżym powietrzu i aktywności. Idąc na grzyby pamiętajmy jednak, by przy okazji nie niszczyć lasu. Przed wyprawą przede wszystkim zastanówmy się, jaki jest cel naszej wyprawy – zależy nam rzeczywiście na zbieraniu grzybów w celach kulinarnych, czy raczej nie jesteśmy koneserami grzybów i bardziej zależy nam na miłej formie wypoczynku. Jeśli nie jesteśmy znawcami grzybów oraz ich wielkimi koneserami, zdecydowanie wybierajmy się na grzybobranie w towarzystwie kogoś, kto się na nich zna. Jeśli wybierzemy się na samodzielny wypad, może po prostu zabawmy się w szukanie grzybów dla satysfakcji i sprawdzenia własnej spostrzegawczości, a zamiast ich zbierania po prostu zróbmy znalezionym okazom zdjęcie – fotkami możemy pochwalić się rodzinie i znajomym.
Niezależnie od celu, nie wolno nam wyrywać czy niszczyć grzybów – zarówno jadalnych, jak też niejadalnych. Każdy z nich pełni ważną rolę w przyrodzie, w dodatku wyrywając grzyb niefachowo, możemy zniszczyć grzybnię, jak też uszkodzić otoczenie grzyba.
Doceńmy uroki wczesnojesiennego wypadu do lasu, ruchu na świeżym powietrzu, jednocześnie nie pozostawiając po sobie śladów.
Niezależnie od celu, nie wolno nam wyrywać czy niszczyć grzybów – zarówno jadalnych, jak też niejadalnych. Każdy z nich pełni ważną rolę w przyrodzie, w dodatku wyrywając grzyb niefachowo, możemy zniszczyć grzybnię, jak też uszkodzić otoczenie grzyba.
Doceńmy uroki wczesnojesiennego wypadu do lasu, ruchu na świeżym powietrzu, jednocześnie nie pozostawiając po sobie śladów.