18.08.2020
Seniorze - uniknij przeziębienia latem
Choć z okresem szczególnego zagrożenia dla naszego zdrowia kojarzy się nam głównie jesień, niestety latem czyha na nas równie wiele niebezpieczeństw. Z uwagi na udzielające się nam wszystkim rozluźnienie, czynniki te mogą być szczególnie niebezpieczne…
Jak ostatnio wspomnieliśmy, tegoroczne lato sprzyja niestety zapadaniu na infekcje górnych dróg oddechowych (mamy na myśli zwykłe przeziębienia i infekcje gardła i krtani, niezwiązane z koronawirusem).
Jak ich uniknąć?
Przede wszystkim w upalne dni zachowajmy umiar z zimnymi napojami – nie pijmy nic prosto z lodówki, a ograniczmy się do napojów w temperaturze pokojowej, a nawet lekko podgrzanych (które paradoksalnie lepiej uśmierzają nasze pragnienie), dzięki czemu nasz organizm uniknie szoku temperaturowego. Oczywiście pijmy dużo płynów – wody, naturalnych soków owocowych (przygotowanych przez nas), jedzmy dużo owoców, postawmy też na herbatki ziołowe.
Te same wskazówki dotyczą lodów – lepiej nie przesadzajmy z ich ilością, a jeśli już musimy je jeść, starajmy się spożywać je małymi kęsami. Wskazane jest też wypicie po nich ciepłego napoju (choćby herbatki czy nawet kawy). Nasze gardła, ale też trzustka będą nam za to wdzięczne.
Oczywiście pamiętajmy też o dostosowaniu naszego ubioru do dynamicznie zmieniającej się pogody – idealnie sprawdzi się klasyczny ubiór „na cebulkę”. Pamiętajmy, że nawet w upalne dni wieczory i poranki są bardzo chłodne.
Zachowajmy też ostrożność w przypadku kąpieli w zbiornikach wodnych – pamiętajmy, że wejście do zimnej wody w upalne dni stanowi szok dla naszego organizmu (co może niestety zaszkodzić naszemu sercu, w skrajnych przypadkach prowadząc nawet do zawału). Pamiętajmy więc o zanurzaniu się w wodzie stopniowo – mocząc nogi, ochlapując chłodną wodą całe ciało, dopiero potem zanurzając się w całości.
Jak ich uniknąć?
Przede wszystkim w upalne dni zachowajmy umiar z zimnymi napojami – nie pijmy nic prosto z lodówki, a ograniczmy się do napojów w temperaturze pokojowej, a nawet lekko podgrzanych (które paradoksalnie lepiej uśmierzają nasze pragnienie), dzięki czemu nasz organizm uniknie szoku temperaturowego. Oczywiście pijmy dużo płynów – wody, naturalnych soków owocowych (przygotowanych przez nas), jedzmy dużo owoców, postawmy też na herbatki ziołowe.
Te same wskazówki dotyczą lodów – lepiej nie przesadzajmy z ich ilością, a jeśli już musimy je jeść, starajmy się spożywać je małymi kęsami. Wskazane jest też wypicie po nich ciepłego napoju (choćby herbatki czy nawet kawy). Nasze gardła, ale też trzustka będą nam za to wdzięczne.
Oczywiście pamiętajmy też o dostosowaniu naszego ubioru do dynamicznie zmieniającej się pogody – idealnie sprawdzi się klasyczny ubiór „na cebulkę”. Pamiętajmy, że nawet w upalne dni wieczory i poranki są bardzo chłodne.
Zachowajmy też ostrożność w przypadku kąpieli w zbiornikach wodnych – pamiętajmy, że wejście do zimnej wody w upalne dni stanowi szok dla naszego organizmu (co może niestety zaszkodzić naszemu sercu, w skrajnych przypadkach prowadząc nawet do zawału). Pamiętajmy więc o zanurzaniu się w wodzie stopniowo – mocząc nogi, ochlapując chłodną wodą całe ciało, dopiero potem zanurzając się w całości.